niedziela, 4 maja 2014

Talking Angela... -.-

Hej. Tu znów ja, NewYork222. Pewnie już wszyscy wiecie o Talking Angeli... -.- Boshe! To bzdura! Ja w to kiedyś wierzyłam. I BYŁAM GŁUPIA!!!! Oni chcą Was po prostu postraszyć! -.- Czy WY widzieliście kiedyś NA WŁASNE OCZY W oczach Angeli tego ,, pedofila"? -.- Powtarzam NA WŁASNE OCZY! A nie ze zdjęć z googli! Bo Ci, którzy wrzucają te zdjęcia robią tak zwany ,,fotomontaż" -.- Już wyjaśniam.  Robią zdjęcie zbliżenia oka Angeli i wklejają portret jakiegoś faceta. TO WSZYSTKO TO FOTOMONTAŻ!!! Jeżeli w to wierzyłeś, to oszukano Cię.  Ja miałam Talking Angele, ale jej nie odinstalowałam, bo się bałam. Po prostu mi się znudziła. Ciągle tylko zadawała Quizy. Jedno zadane podejrzane pytanie: Czy jestem leworęczna, czy jestem praworęczna. To był Quiz i mi powiedziała, że nie muszę odpowiadać i że może mi zadać inne pytanie. Tylko to. Nadal nie wierzysz? To napisz w komie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz